Dwa monitory lepsze niż jeden

Dwa monitory lepsze niż jeden

Na samym początku warto wspomnieć, że byłem „skazany” na tylko jeden monitor przez całe moje życie, aż do momentu, kiedy nie dokupiłem sobie drugiego w poprzednie wakacje. Można by powiedzieć, że fakt, iż posiadam obecnie dwa monitory to przypadek. Po prostu mój poprzedni nie miał wejścia HDMI i rozdzielczości FULL HD, co namówiło mnie do kupna nowego, lepszego. W pewnym momencie stwierdziłem, że nie ma sensu sprzedawać starego DELLa, więc podłączyłem go, jako drugi monitor. Nie żałuję.

Mój pierwszy i lepszy monitor to IIYAMA Prolite X2377HDS-B1 23″, a drugi i gorszy to Dell UltraSharp 2007WFP. Osobiście polecam oba modele. Wracając do dwóch monitorów – jest to bardzo dobra opcja dla:

osób, które pracują w Photoshopie.
osób, montują filmy lub efekty specjalne.
osób, które streamują.

Myślę, że potrzeba drugiego monitora jest tutaj widoczna, jeśli ktoś nie wie z jakiego powodu, pozwolę sobie wyjaśnić:

aby usprawnić pracę w Photoshopie na jednym monitorze wrzucamy program, na drugim wrzucamy foldery, z którego wykorzystujemy grafiki do naszego dzieła.
w tym drugim przypadku jest podobnie, jak z pracą w Photoshopie, ale znaczna większość korzysta z drugiego monitora, jako wielkiego podglądu, co daje nam dokładny wgląd na nasza pracy.
trzeciego przykładu chyba nie trzeba tłumaczyć – na jednym monitorze gra, na drugim chat i podgląd.

Mimo wszystko z obu monitorów korzystam cały czas, bardzo często robię tak, że gram, a na drugim monitorze mam włączonego Skype‚a lub oglądam film na jednym monitorze, a na drugim dla przykładu piszę artykuł.

Dwa monitory znalazły też swoje zastosowanie w gamingu, bowiem stały się popularne w grach Moba, jak League of Legends lub Dota 2, w których za pomocą programu Real Time Zoom ustawiamy sobie duża mini-mapę na drugim ekranie, co rzekomo ułatwia rozgrywkę. Osobiście mam inne zdanie, ale to już jest kwestia gustu.

Drugi monitor na pewno przydaje się podczas czegoś w rodzaju prezentacji, podczas, której na pierwszym ekranie mamy swój „brudnopis”, a na drugim pokazujemy gotowe do omówienia okna.

Jak widzicie zastosowań dla dwóch monitorów jest naprawdę dużo, a w tym artykule zaprezentowałem tylko ich małą część – liczy się nasza kreatywność. Jeśli ktoś zapyta mnie po co mi dwa monitory odpowiem bez zastanowienia: „bo to ułatwia mi pracę”. W sumie w rzeczywistości po prostu tak jest. Teraz pozostaje ostatnia kwestia – kiedy możemy sobie pozwolić na taki „luksus”:

kiedy mamy pieniądze na drugi monitor.
kiedy nie szkoda nam pieniędzy na dodatkowego pożeracza prądu.
dodam, że podobno istnieją karty graficzne, które nie obsługują dwóch monitorów.

Jeśli ktoś odczuwa potrzebę drugiego monitora gorąco zalecam się w takiego zaopatrzyć, ponieważ osobiście oszczędzam na tym bardzo dużo czasu, bo nie muszę „latać” po okienkach na jednym monitorze. Zanim kupisz drugi monitor odpowiedz sobie na jedno pytanie „po co ci on?”, jeśli twoja odpowiedź to „dla szpanu”, albo „bo mnie stać” – odpuść sobie.

Dodaj komentarz