Nie ma wątpliwości co do tego, że Samsung pracuje nad następcą pechowego Galaxy Note7 i zostanie on zaprezentowany światu już za kilka miesięcy. Galaxy Note8, bo taką nazwę będzie nosił tegoroczny flagowy fablet koreańskiej firmy, rzecz jasna i zgodnie z tradycją musi być większym urządzeniem niż Galaxy S8, a zwłaszcza Galaxy S8+. W obu przypadkach zastosowano niezwykle okazały wyświetlacz Infinity Display, a więc nie ma wątpliwości, że zobaczymy go również w Note8.
Samsung Galaxy S8+ posiada 6.2-calowy panel, a najnowsza plotka z Chin mówi, że Galaxy Note8 będzie miał niewiele większy, 6.3-calowy wyświetlacz. Współczynnik proporcji pozostanie bez zmian i wyniesie 18.5:9. Inny współczynnik mógłby sprawić, że urządzenie będzie trudne w utrzymaniu w jednej ręce. W ten sposób urządzenie jest nieco wyższe, ale również stosunkowo wąskie.
Z tego samego źródła wynika, że Note8 będzie miał podwójny aparat, ale plotki na ten temat pojawiają się już od dawna. Miałby to być również pierwszy telefon Samsunga z takim rozwiązaniem. Jednak według najnowszych doniesień może go wyprzedzić model Galaxy C10.
Źródło: AndroidSoul